***
Wreszcie się coś ruszyło. Nad parterem pojawia się powoli strop. We worek jak obiecują nasi fachowcy zostanie zalany. Nadal jestesmy w dylemacie - schody drewniane, czy wylewane. Przeglądam kolejne blogi i podobają mi się jedne i drugie. Za wylewanymi przemawia fakt, że w trakcie budowy można już z nich swobodnie korzystać. Czekamy na wiadomość od naszego majstra ile będą nas kosztować betonowe schodki. Wszystko jak zwykle rozbijać się będzie o pieniądze - ale chyba tak jest u kazdego z nas. Wybraliśmy tez już dachówkę - czerwień winna angobowa - wybór naszych dzieci. Okna i drzwi w orzechu, nie wiem czy to wszystko będzie ze sobą żyło w zgodzie, ale tak naprawdę to widzimy efekt naszych wyborów na gotowym domku. Wstępna wycena okien i drzwi oraz bramy garażowej to 23400. Nie wiem czy to duzo, czy mało, ale też nie mamy za wiele czasu, zeby odwiedzać setki punktów i robic kolejne wyceny. Dzisiaj postaram się zrobić parę zdjęć, by udokumentować stan obecny. Czy na tym etapie pieniądze zaczynają uciekać jak szalone?